Fade to black

JAKWOB - Fade (ft. Maiday) 

Czy próbowaliście sobie kiedyś wyobrazić świat bez muzyki? Ja spróbowałam... ale w mojej wyobraźni powstała smutna sceneria, którą mogę opisać jednym słowem – pustka. Jakby to było, gdyby ludzie nie tańczyli i nie śpiewali … bez muzyki bylibyśmy zupełnie inni. Uwielbiam czuć energię muzyki, uwielbiam jak włada moimi emocjami – czasem wywołuje euforię graniczącą z szałem, a innym razem obezwładnia pięknem i wyciska łzy. Muzyka jest magią, potrafiącą w jednej chwili zmienić nasz nastrój, rozpędzić chmury, rozweselić czy przywołać głęboko ukryte wspomnienia. Gdyby ktoś zapytał mnie jak jest moja ulubiona melodia czy piosenka nie umiałabym odpowiedzieć, bo nie ma takiej, jest ich wiele i ciągle przybywają nowe. :)
Dziś chciałam Wam polecić piosenkę Jakwob - Fade, która od jakiegoś czasu kołacze mi się w głowie i nie chce z niej wyjść, jak jej słucham jestem tylko ja i ona, nie ma czasu i przestrzeni. Może Wami też zawładnie :) Dajcie znać! :)

/caot - DanHen, shoes - Croop Town, dress - Orsay/

photos by Brodi edit by me